mlodzik prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2012

Dystans całkowity:b.d.
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:0
Średnio na aktywność:0.00 km
Więcej statystyk

Witam ponownie ;)

Piątek, 20 kwietnia 2012 | dodano: 20.04.2012

- "Byłem u Harego z Tybetu. Chciałem, żeby naładował mnie energią. Facet dotknął mojego karku pogładził mnie po udach i wziął za to 1,5 bańki...
- I co?
- Kark mnie napierdala, a na udach dostałem wysypki... "

A tak na serio to właśnie dzisiaj byłem u ortopedy.
Mam problem z bolącym kolanem od ostatniej 200 km wyprawy TTR-N.

Ból pojawia się tylko podczas dużego wysiłku w trakcie jazdy siłowej na rowerze.

Wydałem 420 zł i dostałem specjalne wkładki do biegania i do chodzenia, oraz zrobiono mi zabieg falą uderzeniową, tak ta sama, która powstaje gdy samolot przekracza prędkość dźwięku ;)
Koleś przyłożył mi to coś do nogi, wystukało 1500 impulsów w ciągu 7 minut, trochę bolało, ale do zniesienia. Za tydzień kolejny taki zabieg i za 2 tygodnie mam podobno zacząć jeździć rowerem :D

Modlę się tylko, żeby był z tego jakiś efekt, a nie jak w pierwszym zdaniu ;).