Dziewicza i 1,2 km w pionie
-
DST
50.00km
-
Teren
50.00km
-
Czas
02:48
-
VAVG
17.86km/h
-
VMAX
48.00km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
HRmax
167( 86%)
-
HRavg
140( 72%)
-
Kalorie 1820kcal
-
Podjazdy
1189m
-
Sprzęt Giant XTC 0 DE 2010
-
Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 18 maja 2011 | dodano: 18.05.2011
7 pełnych pętli na Dziewicz Górze. Już trochę mi się zaczynało nudzić. Szkoda, ze te podjazdy takie krótkie.
komentarze
Rodman | 04:52 czwartek, 19 maja 2011 | linkuj
7 pętli to 700 m w pionie, tak się podaje przewyższenia ;-) !
przynajmniej w każdym wyścigu tak podają ...
niemniej - trening solidny :)
przynajmniej w każdym wyścigu tak podają ...
niemniej - trening solidny :)
klosiu | 19:19 środa, 18 maja 2011 | linkuj
No nieźle trenisz ostatnio, pewnie w Karpaczu już ciężko będzie nawiązać walkę. W Czarnkowie będzie parę fajnych podjazdów do podjechania. Albo i nie do podjechania :D.
JPbike | 15:10 środa, 18 maja 2011 | linkuj
W sumie przejechałeś zarówno kilometrowo, jak i w pionie tyle, co Grabkowe górskie mega ;)
Marc | 12:18 środa, 18 maja 2011 | linkuj
Miałem właśnie Pawłowi przypomnieć o niedzieli, a tutaj pojawia się wpis od Ciebie Maks :)
Maks | 12:17 środa, 18 maja 2011 | linkuj
No nieźle że też Ci się nie znudziło może w XC weźmiesz udział, jako przerywnik w maratonach dla poprawy kondycji ? ;) Jedziesz w niedziele do Czarnkowa ?
Komentuj