mlodzik prowadzi tutaj blog rowerowy

Dziewicza Góra - mocniej 600m

  • DST 34.50km
  • Teren 34.50km
  • Czas 01:50
  • VAVG 18.82km/h
  • VMAX 53.00km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • HRmax 180( 93%)
  • HRavg 150( 77%)
  • Kalorie 1370kcal
  • Podjazdy 625m
  • Sprzęt Giant XTC 0 DE 2010
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 22 maja 2012 | dodano: 23.05.2012

Dzisiaj znowu walczyłem na Dziewiczej z kuzynem. Pogoda masakra, duchota niebanalna. Zrobiłem 4 duże pętle XC.
Generalnie z kolanem lepiej, ale już czułem, że coś delikatnie zaczyna mrowić na czwartej pętli. Lekarz nie pozwala mi na mocniejsze obciążenie, mam nadzieję, że to nie było zbyt mocne. Rehabilitacja trwa :)





komentarze
mlodzik
| 15:26 niedziela, 3 czerwca 2012 | linkuj W którym miejscu Cię napierdziela?
Michał | 09:05 niedziela, 3 czerwca 2012 | linkuj Ja niestety tez mam problem z noga, po 30km zaczyna bolac

a po giga maratonie to juz mnie napierdala :P

w tygodniu ide kolejny raz do ortopedy...
mlodzik
| 10:13 piątek, 25 maja 2012 | linkuj Półtora :P :D
Kup se lepszy monitor to będziesz je widział bez przesuwania ;P
Rodman
| 07:48 piątek, 25 maja 2012 | linkuj dojebany ten bidon ;-)) 1,5 litra ?! ;-P

mam prośbę o zmniejszenie fotek, bo tak to muszę przesuwać ekran, żeby się upewnić czy jakichś fajnych ... maszyn nie ma jeszcze w kadrze ;D
klosiu
| 15:15 środa, 23 maja 2012 | linkuj Niebanalna duchota, hehe. Dobrze że znów kręcisz.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa racaj
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]