TTR-N
-
DST
211.00km
-
Teren
60.00km
-
Czas
08:27
-
VAVG
24.97km/h
-
VMAX
57.72km/h
-
Temperatura
13.0°C
-
Podjazdy
828m
-
Sprzęt Giant XTC 0 DE 2010
-
Aktywność Jazda na rowerze
W końcu 200 km pobite.
Jechało mi się bardzo dobrze i bez żadnego większego kryzysu przez całą wyprawę. Jedynie na setnym kilometrze strasznie doskwierał mi ból kolana. Pierwszy raz coś takiego miałem. Kupiłem sobie ibuprom i było lepiej :)
Trasa względnie łatwa. Było dużo łatwiej niż tydzień temu z Klosiem i Jackiem. Po pierwsze ze względu na to, że było więcej osób i większa motywacja. Po drugie było dużo mniej terenu niż wtedy. I po trzecie dlatego, że to już praktycznie druga dwusetka w tym miesiącu ;)
Ekipa jechała dość duża. Do Poznania wjechaliśmy chyba w 10 albo 11 osób. Już dobrze nie pamiętam.
Wyjazd bardzo udany i z chęcią pojechałbym sobie jeszcze raz coś tak długiego, gdyby pogoda dopisała.
Dzięki wszystkim, którzy jechali i szacuneczek za ukończenie :)
komentarze
Pozdro !
Następnym razem proponuję 300 km od Poznania na ... Przełęcz Karkonoską ;)
Pewnie przeciążyłeś coś to kolano, dwie dwusetki w odstępie tygodnia to nie w kij pierdział ;).